Emo...co o tym sądzisz?

skaza

wydaje mi sie ze chlopaki z bt nie chca by ich fani się cieli. to troche głupie i infaltywne.

Hela

Emo to nie tylko muzyka i sposob ubierania. A my chemical romance wcale nie gra emo. I to, że ktos wyglada jak emo wcale nie znaczy, że nim jest. Wiem, że jest masa nastolatków ktorzy o tym wszystkim nie maja zielonego pojecia i jak sobie pofarbuja włosy na czarno od razu uwazaja sie za emo ale nie wszyscy sa tacy.

agiszon xD

a mi moje przyjaciółki mówią że jestem emo O.o w środku oczywiście. że jestem uczuciowa, emocjonalna i wszystko przezywam... ale się nie tne i nie mam zamiaru xp

skaza

każdy człowiek jest emocjonalny w en czy inny sposob. nie ma życia bez emocji. ja powiedziałam sobie dosc wszystkim subkulturą Smile

zauważyłam ze subkultury to powod do nietolerancji - tan jest taki, tamten owaki, dlatego staram sie nie oceniac. oczywiscie jak widze czy slysze czasem (przepraszam jesli ktos ma tyle lat, t akurat uogulniam, chociaz wiem ze jest duzo osob w takim wieku, ktore nie mają juz nasrane w glowie) jakies 15/16... niezaleznie punk emo czy metal... to reaguje jak reaguje. przewaznie mnie śmieszy takie cos, chociaz sama smigalam caly czas w glanach, manifestujaca tiszertami i bylam pierwsza na koncertach... i pamietam wtedy ze starsi, ci 'fajni' smieli sie z mlodziakow, i chyba ja po prostu dlatego tak samo reaguje. tylko wtedy obracalam sie w kulturach alternatywno punkowych, teraz jest moda na emo ale wyglada to podobnie...

zauwazyliscie ze jak ktos ma 20-23 lat i wyglada jak emo [no... alternatywnie], słucha kapel, ktore ludzie kojarza z tym nurtem itp itp to juz nikt sie z niego nie smieje? tylko zawsze jest nagonka na młodszych?

Pimpinellanisum

Skaza bardzo madrze mowisz Smile

Ja sie obracalam w subkulturze metalowej i tez zawsze z zachwytem patrzylam na tych powyzej 20 lat bo wydawali sie tacy "prawdziwi". No i w sumie mialam racje... teraz jak patrze wlasnie na taki wiek gimnazjum/liceum to takie smieszne mi siete osoby wydaja.... Jak ktos jest juz dorosly to wiesz, ze to pewien swiadomy, dorosly wybor... a jak sie jest mlodym to nie dosc, ze sie robi wszystko zeby byc "bardziej tru", co 2dzieciak nalezy do jakiejs subkultury...widac taki wiek, ze sa takie potrzeby aby przynalezec do jakiejs grupy...z wiekiem to mija (kobietom szybciej najczesciej). Ja sama teraz nie wiem co mnie ciagnelo do metali?? nic juz z nimi nie mam wspolnego. Akurat jak ja bylam w szkole na topie bylo byc sk*, kiedystam metalem...a teraz jest emo...moze nawet nie tyle na topie co bylo to najpopularniejsza subkultura....bo nowa.

skaza

pimpi!

stare wygi tu chyba jestesmy Razz

bhehe ale zgadzam sie z toba w 10000 %

Hela

To ja chyba tez juz stara jestem bo sie z wami zgadzam Razz

Każdemu z wiekiem przechodzi ochota do przynalezności do jakiejś tam subkultury. Poprostu z czasem człowiek rozumie, że to nie o wyglad chodzi.

Mitica

U nas na takich młodych gniewnych mówi się czum-czum. Oczywiście, to ci starsi tak nazywają młodszych Razz

To takie niesprawiedliwe Razz

Ja mam 15 lat i w moim towarzystwie jestem najmłodsza. Ale chyba nikt mnie czum-czumem nie nazywa Wink

skaza

u nas tradycyjnie - kinder punk, kinder metal Smile

anthr44x

jak dla mnie.. w dzisiejszych czasach jest bardzo malo takich prawdziwych 'emo'. W wiekszosci ludzie nasladuja tylko styl ubioru, wygladu, nie wiedza co jest mysla przewodnia tej subkultury. Osobiscie nic nie mam do nich, wrecz przeciwnie Wink

wole ich od skejtow i innych subkultur Smile

Mitica

Znowu się spotykam z 'nielubieniem' skejtów. Czemu tak jest? Razz

Administrator

nie skejtów tylko drechów Razz

anthr44x

skejci to dla mnie pozerzy, nie lubie pozerstwa Wink

ivi

to samo mozna powiedziec o wiekszosci emo, ze sa pozerami. ja tam do skejtow nic nie mam Smile

do emo zreszta tez. w ogole to tolerancyjna bardzo jestem Wink

Pimpinellanisum