Szkoła, studia

Miko

Kurcze, mam wrażenie, ze przed świętami nikomu się nie chce robić a nauczyciele jak na złość dają dużo prac! Muszę napisać durną pracę na literature espańole o Don Quijocie i wcale, wcale mi sie nie chce Very Happy

Głupi Antonio musiał nam zadać wypracowanie!

try-honesty

Ja o tym ostatnio miałam, więc nie zazdroszczę, nawet na maturze próbnej z hiszpana (której nie pisałam) był właśnie ten ofermowaty Quijote.
A mój nauczyciel hiszp. zaprosił dzisiaj moją klasę na swoje urodziny, o! Żartujemy, że to taka "osiemnastka" Very Happy

Miko

Kurcze, jak to dobrze, ze ty znasz ten ból klasy hiszpańskiej Razz

Cos czuję, ze moze być niezła impreza Very Happy

try-honesty

Zakładam, że była niezła, ale nie poszłam, bo musiałam dziś wcześnie wstać Hrm

benka

Jestem zagrożona z bioli Sad

Znowu... Nienawidzę tego przedmiotu. Dla mnie w szkole mogłyby istnieć języki obce,polak i może jeszcze kilka przedmiotów.

TheZombieShow

Ja z chemii. -.-
Reszta ujdzie w tłumie, i tak jak Ty Beniu, lubię języki obce, a oprócz tego jeszcze geografię.
Ścisłe niszczą mi życie.

majlen

Zombie za to ja nienawidziłam geografii ;D Nigdy nic nie umiałam i ogólnie teraz mam nawet z mapą problemy. Very Happy

Beniu rozumiem Twój ból z biologią. Mimo że mam dobrą w miarę ocenę, bo 3 to i tak jej nienawidzę... U nas na genetyce poległo chyba pół klasy ;/ Trzymam mocno kciuki, żebyś się wyciągnęła.
Za Ciebie Zombie też, choć jak dla mnie chemia jest spoko Wink

Za to ja W KOŃCU chyba znalazłam SWÓJ temat na ustną jutro na korkach jeszcze go przedyskutuje. Very Happy

benka

Genetyka...aż ciarki mi po plecach przeszły. Raczej się wyciągnę. Mam teraz dużo czasu to przygotuję się na sprawdzian i zgłoszę się do odpowiedzi. Ale mimo to,strasznie mnie to denerwuje i dołuje,że znowu mam te zagrożenie.

A jaki temat wybrałaś?

Zombie,chemia jest nawet ok,a Ty pewnie masz jej początki,więc ucz się,bo potem może być tylko gorzej. Nie powielaj moich błędów Wink

TheZombieShow

Dzięki dziewczyny, jeśli chodzi o chemię, to poprostu jakoś nie ogarniam. Te wszystkie równania rekacji, itp. Rolling Eyes

Może to też kwestia tego, że mam beznadziejną nauczycielkę, która ledwo co mieści się w drzwiach i przetacza się przez korytarze, w dodatku prawie nic nie tłumaczy, tylko przez cały czas pieprzy o tym, jak ma nas dosyć.

bastardbrain

A ja jestem zagrożona z geografii. Smile

Mam średnią 1,5 i muszę napisać poprawę na 3, żeby mieć 2 na półrocze, shit!

majlen

benka

Ja bym wzięła ten drugi temat. Jakoś lepiej by mi leżał Wink

A może sama wymyśl jakiś temat czy już jest za późno?

Miko

Z tego co pamiętam to własny można podac jakoś pod koniec drugiej klasy, zeby go dodali w listę tych wszystkich tematów, tak nam przynajmniej mówili Smile

TheZombieShow

Majlen, też mam korki, ale jak przychodzi sprawdzian albo jakieś zaliczenie, to jestem cała w stresie i to wszystko psuje. Nie mogę się skupić, tym bardziej przy obliczaniu, no i stąd chyba biorą się te gorsze oceny. -.-

try-honesty

To jak już się żalimy na tę biologię, to ja dodam tylko, że nie bardzo mi poszła matura próbna Neutral

[która była zresztą beznadziejnie trudna, a wiadomości z rodzaju: który gatunek ma korzenie spichrzowe, a który czepne, są po prostu niepotrzebne]

Trochę z innej beczki: kiedy macie ferie?