Jak minął dzień.

insane

wszyscy mnie nienawidzą a ja jestem głupim niedorozwojonym pedałem ;((((

Hania

na dodatek niewyżytym dzieckiem;P podzielasz mój los droga Agnieszko;D

insane

tak i ide zgwałcić klamke od zachrystii bo mnie głowa boli i wszystko mnie boli...

szakal

dzien sie zaczał od tego ze sie zaczełam bac, musze dostac minmum 2 z historii ze sprawdziany. mam dziwna sytuacje, mialam 4 na pierwsze pólrocze, w drugim nauczyciel zajmował sie 3 klasami, rozleniwilismy sie i ja mam pałe z odpowiedzi i opeocz tego 4- za jakas prace w grupie..
uroki liceum Neutral

Pimpinellanisum

Siedze na konwersatorium na uczelni...lekko mi sie nudzi, ale to dlatego, ze prace inzynierska tez pisalam przy pomocy exela. do 14:30 kwitne tutaj...

ania

dzis bylam w szkole 0_o nic szczegolnego. moze po za tym ze w polowie religii przyszly dziewczyny z innej klasy i powiedzialy ze jutro jest jakis "taniec z uczniami" i ze niby to wypada na 4 godz lekcyjnej(my mamy wtedy historie) i wszyscy prawie zapisali sie na to Smile

Mitica

Miałam dzisiaj sesję zdjęciową z moją kumpelą w parku^^ Leżałyśmy sobie w stokrotkach na trawniku i robiłyśmy zdjęcia Smile

Co z tego że się na nas ludzie dziwnie patrzyli ^^'' I co z tego, że wciąż nie mogę mówić ==

Kasiol

A ja byłam w szkole na 8 i wróciłam o 9:35 Very Happy

Miałam tylko dwa luźne polskie, bo reszty nauczycieli nie ma ^^ I poszłam od razu do biblioteki z i się okazało, że od 10:30 otwarta... A była jakaś 9:50...

szakal

a ja szperałam na oficjalnym forum bt, poza tym zapisałam sobie pare fot na dysku,
probowalam uczyc sie do historii...
sluchalam muzyki, pousuwałam smieci z kompa Laughing

Ofelia

ja wczoraj i miałam naprawdę dobre chęci... nastawiłam sobie budzik żeby rano wstać i uczyć się ( bo przez cały tydzień oczywiście nic nie robiłam)
I co? NIC... dalej nic nie robiłam - kończyło się na chęciach
[link widoczny dla zalogowanych] a przepraszam, jednak coś zrobiłam zapytałam koleżanki czy było coś zadane :p i dowiedziałam się, że mamy w tym tygodniu 3 sprawdziany... Sad

Kasiol

Uuu... Współczuję...
Wspieramy cię Ofelio

ivi

a ja zamiast uczyc sie na jutrzejsze koło siedze przy kompie...ale to jest silniejsze ode mnie;] chyba jestem uzalezniona (a raczej na pewno oO )

Ofelia

Ja też.. Musimy iść na odwyk ivi...

ivi

ja mysle ze mi to juz by nic nie pomoglo ;]

szakal

ja jestem od roku przyklejona do kompa haha
Laughing