Blog 27 i Tokio Hotel...czyli dzieci na scenie...

Pimpinellanisum

Ostatnio znalazlam w gazecie jakas fotke tej mlodej z Blog 27... zauwazylam na jej lapie symbol X. I nie wiem albo ja jestem z innych czasow albo w wieku 13 lat ciezko rysowac sobie symbol oznaczajacy ze sie nie pije i nie cpa Hrm

ivi · Wysłany: Nie 16:58, 04 Mar 2007 Temat postu:

haha-ten Blog 27 jest naprawde smieszny Wink

a moze ona w innym celu sobie to narysowala...? tylko pytanie:w jakim ? Very Happy

kasia · Wysłany: Nie 17:28, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ona się "buntuje" Wink

.

Kiedyś była Arka Noego, dzisiaj jest Blog 27 i Tokio Hotel Razz

. Strach pomyśleć, co będzie następne...

Pimpinellanisum · Wysłany: Nie 17:39, 04 Mar 2007 Temat postu:

Tatus ktory wydal jej plyte na urodziny powiedzial, ze wtedy wiecej plyt sprzeda wsrod prawdziwych punkow czy co??!! Zduzgotalo mnie to...jak powiedzialam tacie o co chodzi z tym X wybuchl smiechem i powiedzial, ze wnuczkowi jak trafi do zlobka tez takie narusuje Razz

Mitica · Wysłany: Nie 20:47, 04 Mar 2007 Temat postu:

O.o Hmm, z tym że Blog 27 ma coś współnego ze Straight Edge, to osobiście czuję się urażona Neutral

Wątpię, czy wiedzą co to tak naprawdę znaczy... Szkoda słów.

Hela · Wysłany: Nie 20:50, 04 Mar 2007 Temat postu:

Oczywiscie, że nie wiedza. Kurde przez takie dzieci przyjdzie moda na SXE i wszyscy bedą sobie rysowali X na rękach. Bez sensu to wszystko.

Pimpinellanisum · Wysłany: Pon 22:32, 05 Mar 2007 Temat postu:

Hmmm spoko by bylo zeby ta moda przyszla...ale moze bez tych X na rekach. Jak czasem widze co sie dzieje z moimi rowiesnikami to strach pomyslec... ile oni cpaja... Hrm

Ja sama nie pisze sie pod SXE tej prostej przyczyny, ze lubie wypic sobie po kieliszeczku winka z kolezankami, piwko w pubie ze znajomymi, czy drinka z rodzicami w swieta... ot byle nie za duzo. Facet z ktorym krecilam mial problemy z alkoholem... raz dalam sie wkrecic w jego zabawe za bardzo... wspominam to strasznie... Generalnie jest anty jakimkolwiek dragom i alkocholowi na zasadzie piwko czy drinek po pracy.

Ale co szanowny dzieciak taki jak ta wokalistka moze wiedziec o SXE po za tym o co w tym chodzi. Nic to, ze ja w tym wieku to pewnie porzucilam lego dopiero co Razz

Mitica · Wysłany: Wto 13:16, 06 Mar 2007 Temat postu:

Chyba tu chodzi o szpan... Wiecie, taki:
'Oh, jestem taka trędi, bo jestem sXe i potrafię dobrze się bawić bez alkoholu i narkotyków na każdej imprezie. Ludzie, nie pijcie, niszczycie sobie życie, jeah.'

Kurcze nooo, ona ma 14 lat i wątpię czy o piciu i braniu ma jakiekolwiek pojęcie, bo ja jestem z tego samego rocznika co Blog 27 (niestety) i mimo że coś takiego jak Straight Edge odpowiada moim poglądom, to nie jestem sXe, bo o prawdziwym ćpaniu, piciu itd. mam nijakie pojęcie. Łatwo teraz mi jest odmawiać głupiego papierosa czy piwo proponowane przez znajomych, ale za kilka lat może już nie będzie mi tak łatwo odmówić i dopiero wtedy może stanę się świadomą sXe. I w wieku 18-20 lat będę potrafiła nie robić niczego głupiego.

Poza tym, z sXe zetknęłam się 2 lata temu, jak miałam hm, 12 lat i wiem dobrze, co znaczy X ale mimo to nie podpisuję się jako sXe, bo uważam że w moim wieku zbyt łatwo jest nie brać. To byłby tylko i wyłącznie szpan (tak jak ta wokalistka b27) że jestem mądrą córusią a sXe jest taaaaakie fajne i jestem taaaaaka modna, bo mogę odmówić zapalenia papierosa.

Normalnie aż mi się coś robi. Ciekawe czy za 2 lata ta idiotka też będzie sobie malować X na rękach kiedy na każdej imprezie na jaką pójdzie alkohol będzie się lał strumieniami.

Hela · Wysłany: Wto 16:59, 06 Mar 2007 Temat postu:

No wtedy to ona juz zmini zdanie, teraz to nie ma styczności z alkocholem i dragami dlatego jest SXE a za kilka lat jak jej beda proponowac to zmieni zdanie, znudzi jej sie i tyle.

Pimpinellanisum · Wysłany: Wto 21:12, 06 Mar 2007 Temat postu:

hmmm...no ja musze przyznac, ze w tym wieku to trawke palilo juz sporo moich znajomych - rozpuszczonych bachorow z Ursynowskiego bogatego blokowiska...ale fakt, na studiach jak poznalam ludzi z innych miast, to oni zaczeli cpac pozniej... Ale teraz to chyba na prawde byl pomysl tatusia albo jej... przestanie malowac jak ja raz drugi trzeci zlapia dziennikarze z piwkiem czy czyms mocniejszym...

Hela · Wysłany: Wto 22:21, 06 Mar 2007 Temat postu:

Haha w sumie masz racje bo moi znajomi to w podstawowce juz sobie popalali rozne rzeczy. ALe jak sie jest młodym to łatwi jest powiedziec ze jest sie sxe.

Pimpinellanisum · Wysłany: Wto 22:26, 06 Mar 2007 Temat postu:

Zdecydowanie latwiej... chociaz ja sie uczepilam tej wizji: niczego nie cpam, nie pale... i trzymam sie jej konsekwentnie (chociaz tak sie przyzwyczauilam, ze wychodzilam ze znajomymi i stalam z nimi jak oni palili fajnke, ze organizm nikotyny sie zaczal domagac). A alkohol... hmm ikiedys pilam sporo wina, w okresie licealnym kiedy bawilam sie w bycie metalowa... teraz raczej piwko ze znajomymi w pubiku, czy drinczek gdzies...

Ale jestem na 99, 9 % pewna ze jej to szybko przejdzie... switek muzyczny plynie alkoholem i dragami...

ivi · Wysłany: Wto 22:31, 06 Mar 2007 Temat postu:

ej -a ile maja w ogole lat chłopcy z TH? Wink

chyba sa troche starsi od tych z Blogu...,nie?

Hela · Wysłany: Wto 22:49, 06 Mar 2007 Temat postu:

Haha maja jakos po 17 Very Happy

(nie pytajcie skad wiem ) tyle, że oni nie uwazaja sie za sxe... naszczescie

Pimpinellanisum · Wysłany: Wto 23:32, 06 Mar 2007 Temat postu:

Trudno zeby sie uwazali jak juz ich gdzies ta ich policja do mlodych z alkoholem zlapala i byla awantura :p