HydePark

Emily

za co mnie przepraszasz? może poprostu przestaniemy po sobie jechać i zapomnimy o tym wszystkim?

kasia

Że Cię nie posłuchałam. Wink

insane

Emilly, właśnie, jakoś łatwo i pochopnie zmieniasz zdanie, ciekawe czemu... wolę się nie wypowiadać dalej...

ania

moze nie "w czas" pisze ale... mnie tez to zaczelo denerwowac to co pisalyscie. sorry ale jakby ktos o was tak pisal, nawet jaknby to bylo w zartach, to ciekawe co byscie poczuly??? albo jakbyscie sie poczuly?? mi sie nie wydaje ze byscie byly takie uhahane.
nie czytalam dzis nawet o tej ksiazce stron 8,9,10 tylko pezczytalam 11 i 12 bo nie chcialam wypasc z watku i z zabawy a zarazem nie chcialam czytac tych "bredni".
emilly to trzeba wyjasnic. nie zapomninac o tym ot tak.

SKOńCZYłAM.

insane

no faktycznie, nie 'w czas', akurat ja bym się o takie coś nie obraziła, ani nie czuła żalu bo o co jak bym wiedziała, ze to zarty? Czemu miałabym się jakoś czuć? Jeżeli osoby piszace to (w sensie ze na mnie) użyły by tonu żartu sama bym się śmiała, ale nie każdy posiada zdolność ŚMIANA SIĘ Z SIEBIE, 'co by bylo gdyby ben...'-dowiemy się w następnym odcinku -.-

insane

ps. mnie takie żarty nie ranią i może dlatego nie widze w tym jakieś karygodnej winy Neutral

kasia

Wątpię, czy dorośli, dojrzali faceci by się ucieszyli i śmiali, gdyby to przeczytali. Nawet gdyby wiedzieli, że to żarty. Skończmy już ten temat.
Wywalę na własną odpowiedzialność chyba kilkanaście "najsoczystszych" postów z zabawy w Pogawędce i będzie cacy.

ania

zgadzam sie z kasia ze jakby dorosla osoba to przeczytala to jakby to odebrala.
i masz racje piszac "nie każdy posiada zdolność ŚMIANA SIĘ Z SIEBIE, ' ", bo sa poprostu charaktery i charakterki i trzeba bylo wziasc to pod uwage przy pisaniu tamtych postow. i dziwie sie ze administrator zatrzymal sie tylko przy 3 ostrzezeniach, ale to jego sprawa.

Emily

Wiecie co? chyba kilka osób mnie tu nie zrozumiało! chodziło mi o to żebyśmy przestali się kłócić. nie widzicie co się dzieje? jakieś teksty wszędzie: 'wszyscy mnie tu chyba nienawidzą' itp... i ja przyczyniłam się do 'zboczenia' tego opowiadania i chyba nawet tego nie żałuję. chociaż atmosfera tak się zrąbała że...
wszyscy coś do kogoś mają i czuję się tu jakoś dziwnie. żarty przerodziły się w faktycznie niesmaczne ale powstała z tego taka afera i tyle osobistych uprzedzeń że smutno mi tu wchodzić. naprawdę. nie wiem czy jestem w tym sporze bezstronna czy winna... zastanówcie się czy warto niszczyć to co było przez kilka niewyważonych żartów.

Czuję się trochę jak u dyrektora na dywaniku. Jakbym miała wylecieć ze szkoły. Nie wiem czy to tylko moje odczucie...

Hania

haha dobra ale mnie to dobija na pewno zaraz Ben wejdzie na forum i sie na nas obrazi. A tak szczerze mówiąc to chyba powinno być 1 ostrzeżenie za jedno przewinienie? bo 3 ostrzezenia za jedna glupia zabawe to przesada. Galadriel narobiła syfu i dostała 1. Ale dobra nie mi o tym decydować. sry jeśli kogoś uraziłam w x czy x. see ya

kasia

Ale my napisałyśmy odpowiedź na post Insane, która powiedziała, że gdyby o niej by tak pisano, to by się śmiała. Ze strony dorosłych ludzi to wygląda jednak inaczej. Ja bym chciała, żeby wczorajszego i przedwczorajszego dnia w ogóle nie było. Nikt tu nie powinien mieć żadnych osobistych uprzedzeń, chociaż wszyscy powinni wiedzieć, że takich chorych rzeczy na forach się nie piszę.
Koniec kropka. Wszyscy kasują sobie pamięć! Wink

ania

nie kazdy do kazdego cos ma. a to ze z tych glupich zartow przerodzily sie klotnie to jest norma. poprostu sie komus to nie podobalo(te zarty) i zwrocono uwage. i nie miejcie do kogos pretensji o to.

kasia

O shit! Anka pamięci nie wykasowała! Jak Cię złapię... Wink

Emily

Czy naprawdę nikomu ze 'strony oskarżającej' nie wydaje się że też przesadził?