13 luty 2010, Warszawa, Stodoła -drugi koncert BT w Polsce

mauro455

normalnie kocham mojego tatę Very Happy

dzisiaj rano podchodzi do mnie i mówi że wczoraj zapomniał do prezentów wsunąć Very Happy

i pokazuje mi dwa BILETY i mówi ,,no możesz wziąć ze sobą jakiegoś kumpla'' Very Happy

Paulina

Gratuluję chłopaki Smile

bastardbrain

Magdalena

Ale super. ;d

A ja dostałam już kasę i we wtorek lecę kupić bilet. :>

Paulina

Mauro, będziesz miał świetny prezent dla znajomego Smile

Dzięki tym świętom wielu z nas ma za co kupić bilet, co jest plusem tego terminu Very Happy

majlen

A ja miałam nadzieję, że z okazji świąt mi tato pozwoli :<
Ale już moja w tym głowa, żeby go namówić... Twisted Evil

Marta

Dziewczyny, ze tak powiem sprężać poślady i namawiać rodziców ! : D

benka

Oj muszą ostateczna decyzje podjąć!

Martyna

no dokładnie, muszą się określić ^-^

benka

mama jest na może,a tata na nie, muszę coś z tym zrobić!

Martyna

wiedzę że Twoi i moi rodzice wyrażają się tak samo ;p

benka

A myślałam,że z mama gorzej będzie.
Moi ciągle mówią, że mnie nie chcą puścić, bo mnie kochają i boją się,że porwą mnie do Niemiec do burdelu tak jak to się tam kiedyś z jakimiś dziewczynami stało. Przecież coś takiego nawet w mojej pipidówie może się zdarzyć.

Martyna

no dokładnie.. wszędzie się może coś takiego stać
no ale.. rodzicom trudno coś wmówić..
z moim tatą jest zawsze gorzej niż z mamą, bo to właśnie on ma dziwne wyobrażenia jeśli chodzi o porwania, pobicia itd.

benka

moi oglądają W-11, Sprawę dla reportera i po kilka razy dziennie wiadomości, więc mogą wymyślać argumenty ile wlezie. Nawet fakt,że znajoma stoi za barem w Stodole nic nie zmienia. To biorę ich trochę na uczucia :p wiesz,"mamo,ale mi tak zależy na tym koncercie..." lub "koleżanki z klasy jeżdżą sobie do Bułgarii,NY ,a ja nie mogę tylko do Warszawy?" trochę działa Very Happy

Martyna

dzięki za poradę ;D
może spróbuję ^^ może zadziała

Chociaż mojemu tacie nie przegadam i uwierz ogląda trochę więcej niż w11, bo takie sprawy jak są tam przedstawiane ma na co dzień w pracy... ;P