Za czy przeciw? Czyli co sądzicie o legalizacji...

ivi

no wlasnie dla mnie tez lepszym rozwiazaniem jest wyrok dozywocia bez mozliwosci zwolnienia warunkowego w jakichs prymitywnych warunkach bez zadnych udogodnien + ciezka praca. cos takiego. kara smierci bylaby tak jak juz to powiedziala Pimpi dla niektorych wybawieniem albo tez czasami moglyby zostac pozbawione zycia niewinne osoby.

Kate;D

ogladałam kiedyś taki program juz nie pamietam jak sie nazywał ale mówił o 2 facetach ze mordowali nawet w więzieniu dostali tam dożywocie bez prawa zwolnienia warunkowego dalej mordowal dla takich ludzi kare smierci powinni odrazu wykonać

skaza

ja tam zawsze sie boje ze ktos tam jest za niewinnosc, szczegolnie w stanach zdarzaja sie takie przypadki oO

ale masakra - zamordowac - niewinna osobę. z jednej str jak slysze o niektorych ludziach to sama strzeliłabym im w tył głowy, a z drugiej...

Pimpinellanisum

Ivi w Polskich warunkach praca jest "wyroznieniem". Pozwala zajac sie czyms, nie myslec.... a tak siedzisz w celi i albo zaczniesz czytac ksiazki, rozwiazywac krzyzowki (jak masz do niech dostep) albo oszalejesz lub sie zabijesz jak juz bedziesz mial na to szanse - najczesciej wieszaja sie na przescieradlach.

Co do popelniania przestepstw zza krat to najczesciej jest tak, ze sa to gangi mniejsze czy wieksze ale gangi i Ci osadznie maja swoich "lacznikow ze swiatem zewnetrznym" ktorzy za nich wykonuja wlasnie takie morderstwa.

ivi

tak sie ostatnio zastanawialam czemu marihuana jest wlasciwie nielegalna...? przeciez juz alkohol jest bardziej szkodliwy od niej i czlowiek ktory za duzo wypije moze spowodowac wiecej szkod niz ktos kto wypali jednego jointa... poza tym to slyszalam ze nawet papierosy sa bardziej szkodliwe od marihuany. wg mnie marihuana powinna byc legalna - przynajmniej tak jak w niektorych krajach ze mozna kupic ograniczona ilosc i wyhodowac pare krzaczkow na potzreby wlasne Wink

Hela

Tyle, że jka siegniech po maryche to potem mozesz zaczac sie "bawic" juz takimi normalnymi narkotykami a to juz takie fajne i szkoadzi. A alkohol to alkohol i za nim to juz nic nie ma. Tak mi sie wydaje.

skaza

gosia3715

skaza

u mnie nie da rady... mama pali jak smok... ale rzadko w domu jestem Smile

chociaz - wspolokatorzy tez nieźle kopcą Neutral

jak ktos chce palic - niech pali... ale kurde - trzeba miec poszanowanie dla czlowieka stojącego obok, ktory sobie tego nie zyczy oO

dotha_star

popieram. mnie wkurza jak ktos pali na przystanku...a jak wiatr wieje w moją stronę to tragedia , albo w szkolnej toalecie

Hela

Tak zgadzam sie! Jak mnie wkurwia jak gdzies ide i ktos mi dym prosto w twarz wypuszcza. Zreszta wg mnie to wszystko uzywki powinny byc zabronione. To tylko niszczy zdrowie i zadnego pozutku nie ma.

Mitica

Co do zakazu palenia w miejscach publicznych, to zdecydowanie się zgadzam. Mnóstwo moich znajomych pali i nie przeszkadza mi to (mi samej też się zdarza zapalić - wiem, gówniara jestem), ale denerwuje mnie to, jak ktoś idzie ulicą i chucha dymem.

ivi